Wspomnienie
27 września 2015 roku o godzinie 17.00 w strugach deszczu do naszej parafii przybyła kopia cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej przeżyliśmy ogromną radość i wzruszenie .W naszym kościele czuło się obecność kogoś bardzo ważnego, czuło się obecność naszej kochanej Matki.
Podczas Apelu Jasnogórskiego kustosz Obrazu Ojciec Stanisław Jarosz powiedział: ”Zmarnujmy tę jedną noc! Zmarnujmy tę noc dla Maryj ale żeby to nawiedzenie nie skończyło się tylko na tej jednej nocy”
I tak w naszej parafii nawiedzenie trwa. Z inicjatywy byłego ks. proboszcza seniora Zdzisława Kupiszewskiego i obecnego proboszcza ks. Grzegorza Bednarczyka pod przewodnictwem ks. Krzysztofa Toczyskiego Salezjanina z Czerwińska 27 dnia każdego miesiąca podczas Apelu Jasnogórskiego modlitwą i pieśnią oddajemy cześć Matce Bożej. Przeżywaliśmy również pierwszą, drugą i trzecią rocznicę nawiedzenia. Podczas pierwszej rocznicy pod przewodnictwem J.E ks. Biskupa Romana Marcinkowskiego powtórzyliśmy uroczystość w każdym szczególe. Na początku uroczystości ks. Biskup poświęcił obraz Matki Bożej Częstochowskiej ufundowany przez Ochotniczą Straż Pożarną z Radzymina i rodzinę z naszej parafii. Obraz został umieszczony w feretronie i niesiony przez strażaków uczestniczy w każdej procesji Eucharystycznej. Drugą rocznicę przeżywaliśmy uroczystym Apelem Jasnogórskim w którym także uczestniczył Biskup Roman. Podczas tego Apelu pod opieką Pani katechetki dzieci ze Szkoły Podstawowej w Radzyminku przestawiły program słowno-muzyczny. W trzecią rocznicę również dzieci wraz z Panią katechetką przygotowały przedstawienie. Dzieci przypomniały nam słowami św. Jana Pawła 2 znaczenie słów Apelu Jasnogórskiego „Jestem-Pamiętam-Czuwam”. Z racji tej rocznicy takim szczególnym wyrazem wdzięczności grupa 57 osób udała się na pielgrzymkę autokarową na Jasną Górę aby tam wraz z księdzem proboszczem uczestnicząc we mszy świętej przed cudownym Obrazem Matki Bożej Częstochowskiej aby podziękować za wszystkie łaski którymi nas obdarza i prosić o opiekę nad naszymi rodzinami i naszą parafią.
Izabela i Łukasz Paładiczuk